Szczerze przyznam że nie urzekła mnie ta historia. Opowieści o przemianie wewnętrznej głównego bohatera w kinach było już mnóstwo, a ta nie zapadnie mi raczej pamięci. Czytając o ilości zdobytych nagród miałem nadzieję zobaczyć porywające francuskie kino a niestety wynudziłem się i godzinę po wyjściu z kina już nie pamiętałem na czym byłem. Trzeba przyznać że jest to film na dobrym poziomie (aktorstwo, muzyka, zdjęcia) lecz to jakoś za mało aby powiedzieć że film mi się podobał.